Piłkarskie miniderby gminy Gietrzwałd na Orliku w Biesalu

Utworzono: sobota, 01, czerwiec 2013 07:21 | Aneta Bilińska

W piątek 31 maja na Orliku w Biesalu miał odbyć się rewanżowy mecz pomiędzy juniorami z GKS Gietrzwałd-Unieszewo a podopiecznymi Mateusza Rożowicza. Niestety Cezary Serafin wycofał się. W takiej sytuacji Gminna Rada Sportu postanowiła zaprosić kilka drużyn i rozegrać pierwszy na biesalskim Orliku turniej dla dorosłych. Do udziału początkowo zgłosiły się cztery ekipy: dwie z Biesala - Boskie K... i Detox Boys oraz Miazga Łupstych i Rozrzutnik Łęguty. W ostatniej chwili do tej czwórki dołączyła piąta drużyna - trenujące pod okiem Mateusza Różowicza Orły Biesal.

Pogoda nas nie rozpieszczała i co chwila padało. Nie zrażało to jednak naszych piłkarzy, którzy na boisku dawali
z siebie wszystko. Cały czas trwał plebiscyt na króla strzelców i najlepszego bramkarza. Wyniki meczów są mało miarodajne, ponieważ w trakcie turnieju zmieniał się czas gry. Pierwsze mecze grane były dwa razy 15 minut, ostatnie dwa razy 9 minut. Wyniki są następujące: Boskie Kuciapy - Orły Biesal 27:2, Miazga Łupstych - Detox Boys 2:1, Boskie Kuciapy - Rozrzutnik Łęguty 5:4, Miazga Łupstych - Orły Biesal 12:2, Rozrzutnik Łęguty - Detox Boys 6:4, Miazga Łupstych - Boskie Kuciapy 8:1, Rozrzutnik Łęguty - Orły Biesal 15:1, Boskie Kuciapy - Detox Boys 10:3, Rozrzutnik Łęguty - Miazga Łupstych 2:0. Nie znany jest wynik ostatniego pojedynku pomiędzy Detox Boys a Orłami Biesal. Starsi koledzy pozwolili bowiem wejść na boisko całej ośmioosobowej drużynie Orłów i ku wielkiej uciesze licznie zgromadzonej publiczności byliśmy świadkami wspaniałej zabawy.
W całym turnieju padło 105 goli. Najwięcej celnych trafień miał na swoim koncie Adrian Voss (Miazga Łupstych) - 15, drugi był Robert Malinowski (Boskie Kuciapy) - 14, trzeci Paweł Sadowski (Boskie Kuciapy) - 13, czwarty Rafał Stanisławski (Rozrzutnik Łęguty) - 11 i piąty Mikołaj Dmyterko (Boskie Kuciapy) - 9.
Sędzia główny i gospodarz biesalskiego Orlika Mateusz Różowicz uważnie obserwował też bramkarzy.
Po rozegraniu wszystkich meczów okazało się, że trzy drużyny mają po 9 punktów. Jestem pewna, że ani organizatorzy (GRS i Mateusz Różowicz) ani uczestnicy nie spodziewali się takiego finału tych zawodów. Otóż kapitanowie czterech "dorosłych" drużyn uznali, że zwycięstwo należy się młodym Orłom z Biesala, którzy pokazali kawałek dobrej piłki. Tak więc puchar za I miejsce w Piłkarskich miniderbach gminy Gietrzwałd zostanie u gospodarzy. Nie koniec to jednak niespodzianek. Najlepszym bramkarzem bowiem (nie tylko w oczach sędziego) został uznany dziesięcioletni Dominik Malinowski (Orły Biesal) i to do niego powędrowała wspaniała statuetka od Gminnej Rady Sportu. Dopełnieniem szczęścia młodych biesalan było zdobycie tytułu króla strzelców przez Daniela Purzyckiego, który co prawda nie był tak skuteczny jak Adrian Voss ale w całym turnieju pokazał olbrzymie zaangażowanie i wolę walki.
Gminna Rada Sportu bardzo dziękuje zawodnikom za udział, publiczności za żywiołowe kibicowanie swoim drużynom, Mateuszowi Różowiczowi za sędziowanie. Do zobaczenia na kolejnej imprezie:)

Orły Biesal zagrały w składzie: Daniel Purzycki (kapitan), Dominik Malinowski (bramkarz), Szymon Purzycki, Adam Bojar, Kamil Kawula, Michał Opacki, Artur Kuligowski i Piotr Pawłowski.