* * od maja 2017 STRONA NIE JEST AKTUALIZOWANA * *
Trzy pytania do...Zdzisława Sałackiego
Trzy pytania do…Zdzisława Sałackiego, zastępcy przewodniczącego Gminnej Rady Sportu do spraw sportu szkolnego, nauczyciela wf w Szkole Podstawowej w Biesalu.Jaka jest kondycja sportu szkolnego w naszej gminie?
Sport szkolny w naszej gminie funkcjonuje od wielu lat w formie rywalizacji trzech szkół podstawowych w kilku popularnych dyscyplinach sportu.
Organizujemy 5-6 zawodów o charakterze mistrzostw gminy. Ponadto wyróżniający się sportowcy dość często uczestniczą w zawodach powiatowych, rejonowych oraz wojewódzkich, a także w ogólnopolskich turniejach piłki nożnej, np.: Turnieju o Puchar Tymbarku (dla dzieci do lat 10), Turnieju Coca Coli, Turnieju Orlika. O wynikach staramy się informować na bieżąco w „Gazecie Gietrzwałdzkiej”. W gimnazjum rywalizacja wewnątrzszkolna uzupełniana jest współzawodnictwem międzyszkolnym w siatkówce, piłce nożnej, lekkiej atletyce. Obok tego odbywa się wiele imprez o charakterze sportowo-rekreacyjnym. Najbardziej znaną jest chyba Powiatowa Gimnazjada od dziesięciu lat zapełniająca Stadion Leśny w Gietrzwałdzie rzeszą młodzieży z większości gimnazjów powiatu olsztyńskiego. W naszym gimnazjum szczególnie daje się zauważyć aktywność żeńskiej drużyny siatkarskiej. Znamienne jest, że w zawodach szkolnych organizowanych przez Gminną Radę Sportu bierze udział większość dzieci szkolnych z klas IV-VI. 
Czy sport szkolny to wielkie współzawodnictwo naszych gminnych mistrzów? Sport szkolny jest nierozerwalnie związany ze szkolnym wychowaniem fizycznym. Jest przedłużeniem i rozszerzeniem działań prozdrowotnych i wychowawczych realizowanych na tym przedmiocie. Sport na tym etapie to głównie zabawa dostarczająca pozytywnych emocji i doświadczeń związanych z ruchem, sportową rywalizacją. Na poziomie szkoły podstawowej ważne jest wszechstronne przygotowanie i zaznajomienie dzieci z wieloma dyscyplinami sportowymi. Kształcenie w bardziej zawężonej specjalizacji sportowej należy pozostawić, moim zdaniem, szkółkom bądź klubom sportowym. Jesteśmy jako gmina w dość dobrej sytuacji, gdyż dwa istniejące Orliki stwarzają możliwości do rozwijania piłki nożnej wśród najmłodszych. Przyczynia się do tego zarówno powstała infrastruktura, jak i konieczność zatrudnienia tzw. animatorów sportu przy każdym Orliku. To stwarza nadzieję na rozwój tej dyscypliny sportu. Z pewnością członkowie Gminnej Rady Sportu pracujący z młodzieżą szkolną nie będą zawężać swojej aktywności tylko do piłki nożnej, ale będą działać na rzecz wielu dyscyplin sportowych. Niech przykład piłki ręcznej będzie ostrzeżeniem. Niegdyś bardzo popularna, rozbudzająca emocje podczas gminnej rywalizacji szkół, wszechstronnie rozwijająca gra, dziś uprawiana jest tylko w Biesalu, no i może jeszcze trochę w Gietrzwałdzie.
Jakie problemy dotykają sport szkolny w naszej gminie? Problemem numer jeden dla organizatorów szkolnego sportu jest sprawa uczestnictwa w zajęciach sportowych dzieci określanych mianem „dojeżdżających”. Sprawy finansowe są ważne, ale swoją aktywność można dostosować do wielkości funduszy. Dotyczy to zwłaszcza dość kosztownych wyjazdów na zawody wyższego szczebla, faktu że w strojach można pograć jeszcze następne 15 lat i itp.. Kolejnym problemem przy niewielkiej liczebności klas w naszych szkołach jest fakt, że najczęściej ta sama grupa dzieci bardziej uzdolnionych sportowo bierze udział w różnych zawodach, co często powoduje ich nieobecność na zajęciach lekcyjnych. Zawody w czasie wolnym, np. w soboty wiążą się z kosztowną kwestią dowiezienia i rozwożenia po kilkunastu miejscowościach naszej gminy, co wprawdzie ma miejsce, np. Gietrzwałdzkie Biegi Niepodległości, ale może odbywać się w dość ograniczonym zakresie. Baza sportowo-rekreacyjna przy poszczególnych szkołach poprawia się, choć jest daleka od doskonałości. Budowa sali gimnastycznej w Sząbruku, poprawa stanu boiska szkolnego w Gietrzwałdzie to chyba teraz najważniejsze zadania do realizacji w najbliższym czasie.
Czytaj więcej...